poniedziałek, 13 lutego 2012

dwulaty i farby

Wczoraj urządzane były urodziny Tymona - 9-letniego chrześniaka eSBeka. Zebrało się siedmioro dzieci, same kuzynostwo. Najmłodsze dziewczyny Lili i Gabi popierały się w swoich pomysłach. Nie rojbrowały przez dłuższy czas, więc uśpiły naszą czujność. Na górę weszła Basia i nagle zaczęła krzyczeć. Zerwaliśmy się na równe nogi a wypłoszone z pokoju Tymona dwulaty pokazały się w całej okazałości - upaprane farbami. Miały super zabawę malując paluszkami rajstopki, bluzeczki i podłogę. 
Już wieczorem niezależnie od siebie podpytałyśmy z Monią swoje dwulaty, kto zaczął te wariacje z farbami.
Lili odpowiedziała, że to "Gablysia".
Gabi natomiast oznajmiła swojej mamie, że to Lili miała taki świetny pomysł.

I tyle wiemy, ile nam powiedziano:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz