sobota, 28 grudnia 2013

doskonałość

Lila jest aniołem do pewnego momentu. Anielskość Lili kończy się, kiedy zaczyna się ubieranie. Wówczas Lila awanturuje się w nieziemski sposób. Niby powinniśmy się do tego przyzwyczaić, ale jej natręctwa są coraz bardziej męczące. Nie tylko sama wybiera stroje do przedszkola i na wolny dzień, ale do rangi problemu urasta dotknięcie ubrania, które ma danego dnia założyć. Jest skażone i nie zostanie przez nią ubrane....
Pierwszy ranek w górach. Lili robi awanturę o getry, koszulke, nie mówiąc o bluzie. eSBek wściekły. Lili krzyczy i płacze. Patrzy na mnie i przez łzy mówi:
- Nie mam dziś doskonałego humorku...

piątek, 27 grudnia 2013

Czarek kontra Marek

Jedziemy w góry. eSBek - dla naszego komfortu - wymienił się na większy samochód z Cezarym G. - kolegą z pracy. Wyjeżdżamy z T. - dziewczyny z Babcią z tyłu auta. Babcia pyta eSBEka co to za marka samochodu? Na co Lili krzyczy: to nie Marka samochód tylko Czarka!!!

Santa Babcia

Jak co roku na Święta dotarła do nas Babcia. Pomijając wszystkie pyszności jakie przygotowała, uwagę w tym świątecznym czasie przykuło spanie. Babcia w tym roku spała z Lilianą. Pewnej nocy podczas przygotowywania się do spania, Tysia poprosiła mnie o Biszkopta. Podałam jej, na co Lili mówi:
- Ja chce dziś Biszkopta!
Ja: Lili, ale Ty śpisz z Babcią.
L: Ale Babcia nie mruczy!!!