sobota, 18 lutego 2012

demaskatorka

przy śniadaniu Tysia wymyśliła zabawę. Ustaliła następujące zasady gry: ten, kto trzymał w ręku metalową literkę musiał powiedzieć wyraz rozpoczynający się na konkretną literkę. Wyraz musiał być powiedziany w języku angielskim. Przeszliśmy we trójkę (Tysia, eSBek i ja) kilka rundek, była literka B, C, K, M i D. Po czym zabawa skończyłaby się, ale eSBek zaczął stale mówić do sajgonek w języku angielskim. Tysia podchwyciła i konwersowała z ojcem. Lili natomiast popatrzyła z pobłażaniem na eSBeka i powiedziała:
- Tato, prześtań udawać!!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz