piątek, 27 stycznia 2012

pstryczek elektryczek?

Miała być zimna noc, w związku z czym eSBek postanowił napalić w kominku. Wrzucił polano i rozpalił ogień. Lili weszła do pokoju i płaczliwym głosem mówi:
- Tato, wyłąć to! Ja się boję!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz