sajgonki z piernikowa
zapiski absolutnie i obsesyjnie zakochanej totalnie nieobiektywnej matki
wtorek, 8 listopada 2011
niniejszym ogłaszam....
...sezon jesienno-zimowy czyt. temperaturowo-infekcyjny, za otwarty.
Dziś w nocy Tysia dostała temperatury 39,6. Za trzy dni pewnie Lili.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz