piątek, 23 września 2011

nie chciałam zostać bloggerką...

.... ale jadąc parę dni temu samochodem do biura stwierdziłam, że muszę zacząć panować nad swoim życiem. Istnieje absolutna konieczność uporządkowania tego chaosu, który mnie otacza. Stwierdziłam, że uporządkuję swoje życie katalogując zdarzenia na blogu. Może będzie mi się wówczas wydawało, że panuję na tym co się wokół mnie dzieje. Zobaczymy...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz