wtorek, 27 września 2011

kiedy mężczyzna...

...strofuje kobietę, parafrazując When a Man loves a Woman Luisa Mandoki? Precyzując pytanie, kiedy mąż-mężczyzna strofuje żonę- kobietę? Odpowiedź wydaje się oczywista. Kiedy żona prowadzi samochód, a szacowny małżonek siedzi na fotelu pasażera.
Piękne, jesienne, niedzielne popołudnie. Wracamy z sajgonkami z lodów. Sajgonki szczęśliwe, rodzice też, wydaje się, że wszyscy delektują się chwilą. Pozytywnie nastawiona do świata prowadzę samochód. Pełna dobrych chęci, zatrzymuję się mając pierwszeństwo i z uśmiechem na ustach przepuszczam kierowcę z naprzeciwka, który, sądząc po sznurze samochodów za nim, od dłuższego czasu czeka na włączenie się do ruchu. Migając mu długimi słyszę... Co Ty robisz! Dlaczego zatrzymujesz się na drodze z pierwszeństwem! Możesz za to mandat dostać!
I czar niedzielnego popołudnia prysł...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz