sobota, 29 grudnia 2012

wyznanie

Wczoraj wieczorem czytałam Tysi w łóżku Pojedynek z serii Magiczne Drzewo Andrzeja Maleszki. Nie mogłyśmy się oderwać, a jak już nam się udało to zaczęłyśmy się tulić do snu. Tulę Tysię i mówię:
- Kocham Cię Tyśka.
M: Nie musisz mi tego mówić, mamo.
Ja: Dlaczego?
M: Bo ja to wiem.
Ja: Tysiu, a co to znaczy kochać kogoś?
M bez zastanowienia: To znaczy tak bardzo lubić z kimś być, że aż nie chce się z tym kimś rozstawać. Ja tak mam właśnie z Frankiem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz