Wczoraj rano przygotowałam Lili ubrania do przedszkola i standardowo położyłam je na łóżku w sypialni. Sama poszłam z eSBekiem zjeść śniadanie. Po jakimś czasie poszłam do sypialni, a Lili leży nieubrana pod kołdrą. Patrzę na nią, a ona z zawadiackim uśmiechem mówi do mnie:
- Ambel Gold!!
Ja: Co Lili?
L: Ambel Gold!
Ja: Lili a co to znaczy Amber Gold?
L: Nie wiem! Ale mi się podoba!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz