Dziś mieliśmy spotkanie rodzinne. Ośmioro kuzynostwa szalało do późnych godzin wieczornych. W związku z tym zrezygnowaliśmy z łyżew. W drodze powrotnej Lili przypominała sobie, że mieliśmy być na lodowisku. Nieposieszona powiedziała:
- Tato! Ja naprawdę chciałam dziś się spotkać z lodem!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz