wtorek, 27 sierpnia 2013

Tysia i NY

Dnia 13 sierpnia o godzinie 13:45 Gate 13 z lotniska Okęcie Tysia wraz z babcią wyleciały do NY, w którym zamieszkuje mój Brat. Wracają w czwartek 29 sierpnia. Bardzo tęsknię za Tysią.
W dzień wylotu nie zasnęliśmy z eSBekiem do momentu, kiedy nie mieliśmy pewności, że dziewczyny już wylądowały. Miały być na miejscu o 22:45 naszego czasu. O 23 nie wytrzymałam i zadzwoniłam do Brata. Pytam o dziewczyny a on na to:
- No wylądowały. No są jeszcze. Ale mamę deportowali za sok z aronii a Tysię za powszechny terroryzm.
Sok z aronii dotarł do Brata, a Tysia obecnie szaleje w NY (z łosiem oczywiście).   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz