piątek, 18 września 2015

tekściara

Zapisałam Lili na jazz. A siebie - żeby bezczynnie nie grzać fotela pod salą Lili - zapisałam w tym samym czasie na zumbę. Jutro pierwszy raz. Dziś mówię do Lili: Lili a jak nie będzie mi szło, to będziesz się za mnie wstydziła? Na co młodsza sajgonka:
-Mamo! Przecież ja Cię kocham. A Ty masz prawo popełniać błędy. I nawet jeśli zumba Ci nie wyjdzie to ja i tak będę Cię kochała, bo Ty jesteś jaka jesteś. Jesteś moją ukochaną mamą!
I jak tu nie oszaleć ze szczęśliwości?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz